Zastanawiasz się, które filmy z uniwersum Marvela warto obejrzeć? A może szukasz prezentu dla fana MCU? Nasz ranking, oparty na ocenach widzów z Filmweb.pl, pomoże ci podjąć decyzję.
7. Doktor Strange (ocena 7,3)
Benedict Cumberbatch w roli zakochanego w sobie lekarza, który po tragicznym w skutkach wypadku samochodowym musi odnaleźć nowy sposób na życie. Wskutek poszukiwania duchowej drogi poznaje Starożytną, graną przed rewelacyjną Tildę Swinton i toczy walkę z Kaeciliusem, czyli niepokojąco mrocznym Madsem Mikkelsenem. Doktor Strange to metafizyka w wersji pop, która schematyczną walkę dobra ze złem przedstawia w innej, ciekawej odsłonie. To jedna z pozycji obowiązkowych przed seansem Avengers: Koniec gry.
6. Strażnicy galaktyki (ocena 7,5)
Pierwszy film ze stajni Marvela, który tak mocno akcentuje wątki komediowe. Kino dla całej rodziny: mamy tutaj nutę nostalgii dla tych, którzy w latach 90. byli młodzieżą, mamy urocze maskotki w postaci szopa Rocketa i humanoidalne drzewo Groota i nawiązania do kina fantasy lat 80. Do tego król Thranduil z Hobbita (Lee Pace), który w Strażnikach galaktyki wciela się w złowrogiego Ronana Oskarżyciela. To właśnie przed nim broni świat nietypowa grupa antybohaterów. Ten film to także pozycja obowiązkowa dla tych, którzy planują zobaczyć dwie ostatnie części Avengersów – film wyjaśnia wiele wątków rozwiniętych w filmach umieszczonych na szczycie naszej listy.
5. Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów (ocena 7,6)
Najlepiej oceniany film z serii o Kapitanie Ameryka, w którym pojawia się wielu innych superbohaterów. Film nawiązuje do drugiej części Avengersów, wydanej z podtytułem „Czas Ultrona”, dlatego warto obejrzeć je razem. Choć współcześnie Kapitan Ameryka to jeden z najmniej rozumianych sperbohaterów MCU, zwłaszcza dla obcokrajowców – mocno odwołuje się do amerykańskiego patriotyzmu – w tej części poznajemy innego Steve’a Rogersa. Jego kłótnia z Iron Manem, ulubieńcem większości fanów Marvela, pozwala obu postaciom dojrzeć i rozwinąć się.
4. Iron Man (ocena 7,6)
Pierwsza część przygód genialnego multimiliardera, który w supernowoczesnej zbroi ratuje świat to absolutny kanon MCU. I choć od premiery minęło już ponad 10 lat, a niektóre efekty specjalne wydają się przestarzałe, film to must have dla każdego, kto zaczyna swoją przygodę z uniwersum Marvela.
3. Thor Ragnarok (ocena 7,8)
Ostatni odcinek przygód potężnego Asgardczyka był powiewem świeżości w dość patetycznej serii o tym superbohaterze. W filmie nie zabrakło ulubionego złoczyńcy większości fanów MCU, Lokiego – Tom Hiddleston znowu stanął na wysokości zadania i stworzył postać, która przyćmiewa nawet głównego bohatera. Głównym antagonistą w filmie jest jednak Hela, zapomniana siostra Thora i Lokiego, której kreację stworzyła podwójna zdobywczyni Oscara, Cate Blanchett.
2. Avengers: Wojna bez granic (ocena 8,2)
Na temat przedostatniej części Avengersów możemy napisać tylko: pozycja obowiązkowa przed Endgame (Koniec gry). Tego filmu zachwalać nie trzeba, ilość superbohaterów na centymetr kwadratowy ekranu i epickość odcinka broni się sama. Podpowiemy tylko, że całą serię czterech odcinków Avengers zakupicie na https://www.gandalf.com.pl/seria-filmowa/marvel-super-heroes/.
1. Avengers: Koniec gry (ocena 8,2)
Na pierwszym miejscu tegoroczny hit, zakończenie serii o superbohaterach tworzących grupę Avengers. Nie mogło być inaczej: ta trzygodzinna mieszanka patosu i starego, dobrego stylu MCU to gratka dla każdego fana uniwersum. Odcinek zamyka wiele wątków, dlatego najlepiej obejrzeć go jako uwieńczenie wszystkich marvelowskich produkcji. Film z pewnością wart obejrzenia kilka razy, by wyłapać uważnie wszystkie nawiązania do wcześniejszych odcinków serii. Jednak ostrzegamy: w kinie wielu musiało ratować się chusteczkami.
Ciekawostka: premierę filmu uczciło nawet Google. Po wpisaniu w wyszukiwarkę „Thanos” i kliknięciu na jego rękawicę znika połowa wyników wyszukiwania.
